Rozważasz uprawę roślin cannabisu na wolnym powietrzu, pod słońcem, czyli outdoor, ale obawiasz się, że możesz, a raczej Twoje rośliny, mogą paść ofiarą zdradzieckich złodziei marihuany? Najlepszym sposobem ochrony roślin jest wyposażenie Twoich grządek w środki bezpieczeństwa, które nie spowodują kłopotów z prawem. Jeśli chodzi o mądrą uprawę, najlepszą strategią jest silna, ale bezpieczna obrona.
Trzymaj złodziei z dala od swojej ziemi i trawki
Niestety, nie wszystkie szkodniki można zwalczyć za pomocą biologicznego pestycydu lub użytecznego suplementu. W świecie, w którym uprawa marihuany w coraz większej ilości krajów staje się legalna, hodowcy posiadający dobrą rękę do roślin stają się celem złodziei, którzy nie chcąc samemu uprawiać marihuanę, szukają łatwego i gotowego łupu w sąsiedztwie. Bez względu na to, czy ich motywacją jest zazdrość, czy po prostu chęć uzyskania darmowej trawki, to uprawy na świeżym są coraz bardziej narażone na niebezpieczeństwo plagi, której niełatwo jest uniknąć.
Przynajmniej dopóki nie uzyskasz niezbędnych porad. Poniżej znajdziesz kilka sposobów ochrony Twoich grządek w taki sposób, aby nie narobić sobie dodatkowych kłopotów. Jakkolwiek kuszące może być stosowanie nieco bardziej ekstremalnych metod ochrony swoich roślin, to nie będziesz w stanie cieszyć się owocami swojej pracy jeśli sam będziesz miał problemy z prawem.
Zasady ochrony roślin
Pierwszą, najważniejszą zasadą przy uprawie marihuany, nie ważne czy ją uprawiamy w domu, czy na podwórku, czy w ogrodzie czy też w lesie, jest nie mówienie o tym. Jest to dosyć prosta, oczywista, ale jednocześnie często zapomniana zasada uprawy konopi indyjskich. Nawet w świecie, w którym wszystkie warstwy społeczne wydają się w jakiś sposób przekonywać do tematu marihuany, to niektórzy ludzie nadal wytrzeszczają uszy.
Nawet jeśli Twój najnowszy projekt może wydawać się gorącym tematem do rozmowy i chcesz się nim pochwalić przed kumplami, to pamiętaj, że w momencie, gdy jesteś poza domem albo nawet w nocy, gdy śpisz, ta nowina może się bardzo szybko rozejść i Twoje rośliny szybko mogą znaleźć nowego właściciela, albo Ty możesz trafić za kratki, bo ktoś Cię wyda przed policją. Jeśli nikt nie będzie wiedział o tym, że hodujesz, to takie prawdopodobieństwo bardzo maleje.
Jeśli chcesz już porozmawiać o swojej uprawie, to powinieneś rozmawiać tylko i wyłącznie z ludźmi, którym absolutnie ufasz i którzy podzielają twoje hobby, ponieważ tylko oni są w stanie docenić i uszanować prywatność niezbędną do udanej uprawy. Jest to zdecydowanie najprostszy i najskuteczniejszy sposób, aby owoce Twojej ciężkiej pracy nie rozpłynęły się w ciągu jednej nocy w powietrzu.
Chroń swoje rośliny przed wścibskimi spojrzeniami
Jak już wyeliminowaliśmy niebezpieczeństwo wygadania się, możemy przejść do kolejnego logicznego kroku: Twój ogród nie powinien nikomu wpadać w oko. Potajemny ogród przestaje nim, gdy ponad dach Twojego domu albo stodoły wyrasta wysoka Sativa. Strategia kontrolowania roślin obejmuje kilka etapów.
Po pierwsze, zwykłe podpieranie i przycinanie jest niezbędne dla zdrowia roślin, zwłaszcza po to, aby nie rosły poza granice ogrodu. Po prostu nie powstrzymuj się przed rozpoczęciem treningu roślin na wczesnym etapie ich wzrostu, aby utrzymać ich wielkość pod kontrolą. Kolejnym krokiem jest sadzenie pomiędzy roślinami marihuany oraz w ich pobliżu roślin, które będą je skutecznie maskować.
Strategia obejmuje wykorzystanie innych roślin, aby uchronić rośliny konopi przed ich odkryciem (i przy okazji zminimalizować ich charakterystyczny zapach oraz uchronić przed szkodnikami). Jeśli posiadasz taki obszar ogrodu, który można łatwo dostrzec ze ścieżki lub drogi, to zasłon ich widok innymi. Mówimy tutaj o tak zwanej Uprawie Współrzędnej.
Chroń swoje rośliny za pomocą kamer, oświetlenia i alarmu
Jeśli naprawdę chcesz zabezpieczyć swoje rośliny przed nieproszonymi gośćmi, to prawdopodobnie będziesz musiał sięgnąć nieco głębiej do swojej kieszeni. Nie mówimy tu o zabezpieczeniach na poziome zamków na odciski palców, ale kilka dobrze rozmieszczonych kamer i lamp powinno wystarczyć. Wielu złodziei lubi pracować pod osłoną nocy, dlatego lampy z czujnikami ruchu są niezbędne do ochrony roślin. Jeśli nie masz możliwości częstego odwiedzania swojej plantacji, to kamery monitorujące również mogą się okazać pomocne.
Często wystarcza już sam widok kamer, aby powstrzymać złodziei marihuany, a jeśli nie, to przynajmniej masz dowody dla policji (oczywiście jeśli w swoim kraju możesz legalnie uprawiać marihuanę). Kamery do monitoringu są stosunkowo niedrogie i są dostępne w postaci tzw. kamer IP lub WiFi z możliwością śledzenia zdarzeń na żywo przez Internet. W ten sposób, nawet jeśli nie jesteś w domu, zawsze możesz spojrzeć na swoje ukochane, kwitnące roślinki.
Innym sposobem pozbycia się intruzów z plantacji jest system alarmowy. Zwykły przewód wyzwalający połączony z brzęczykiem głośnika wysokotonowego jest zazwyczaj wystarczający. Jako wariant bardziej wyrafinowany (ale również droższy) polecamy systemy alarmowe z czujnikami ruchu.
Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. I growera też
Jeśli nie masz jeszcze psa, to może być to dobra inwestycja, szczególnie jeśli hodujesz marihuanę w przydomowym ogródku. A jeśli już masz pupila, to Twój ukochany zwierzak ma teraz szansę na odpłacenie Ci darmowego wyżywienia i zakwaterowania. Nie oznacza to, że masz go wyszkolić na psa policyjnego do atakowania. Zamiast tego, zazwyczaj wystarcza, gdy będzie wędrować po ogrodzie przez cały dzień.
Jeśli potencjalny złodziej odkryje Twoją trawkę, wkrótce zauważy również psa. W większości przypadków pomysł walki z ufortyfikowanym zwierzęciem wystarcza, by pomysł kradzieży pozostał tylko pomysłem. Ponadto, psy służą jako system wczesnego ostrzegania i mogą zwrócić Twoją uwagę na niezapowiedziane wizyty nawet w domu.